Ten post został złożony pod:
Najważniejsze informacje o stronie głównej,
Wywiady i kolumny
TARCZA
Jonathan Hickman jest popularnym pisarzem takich książek, jak wspaniałe czwórki Marvela i tajne wojownicy. W tym miesiącu jego nowy tytuł debiutuje Marvel’s Shield. Roger Ash z Westfield niedawno rozmawiał z Hickmanem o tej nowej serii.
Westfield: Seria Shield brzmi jak dość duża koncepcja. Jak to wszystko się stało?
Jonathan Hickman: Byłem w Nowym Jorku i poszedłem spotkać się z Tomem Brevoortem. Jestem pewien, że było to idealne przed rekolekcją pisarza i latałem trochę wcześnie. Spotykałem się w biurach, a jeden z edytorów X, Nick Lowe, powiedział, że chce usiąść i porozmawiać o tym, że wystawił książkę-w szczególności S.W.O.R.D. seria.
Oczywiście nie tak się stało, ponieważ, hej, jesteśmy w teraźniejszości, a Kieron Gillen robi S.W.O.R.D. I kopanie tego, a mój pomysł stał się czymś innym. Ponieważ, chociaż mój oryginalny boisko nie było do tego idealne, redaktorzy w Marvel myśleli, że z pewnością jest to idealne do czegoś. Wprowadziłem więc pewne zmiany, napisałem dość znaczny artykuł serialny i wszyscy w domu pomysłów byli naprawdę podekscytowani. Teraz mamy tarczę… proces twórczy jest taki zabawny.
Poza tym tworzenie historii było po prostu siedzące i ciężko wykonywać, jak rozwinąć ten organizm pojedynczej komórki w żywą, oddychającą rzecz. Zacząłem więc od początkowego pomysłu, aby książka była o wszystkich najfajniejszych ludzi naukowych w historii (we wszechświecie Marvela), a następnie zbudowałem wokół niej szczegółową mitologię. To dziwne. Zaczynasz w pewnym momencie, przechodzisz do określonego miejsca docelowego i kończysz w zupełnie innym miejscu – ale takim, który wydaje się jedną z najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek napisałem. Do tej pory było to wyjątkowe, organiczne i twórczo satysfakcjonujące doświadczenie.
Westfield: Co możesz powiedzieć o książce?
Hickman: To największe umysły w historii świata. Dowiadujemy się, że są one powiązane, od Imhotep, po Da Vinci, Galileusza, Izaaka Newtona, Ben Franklin, do Michała Anioła i… poza tym, że są darami dla ludzkości, mają również pewne zadanie i określony plan. Nazwij to przeznaczeniem, jeśli chcesz.
To spojrzenie na historię świata we wszechświecie Marvela i mężczyźni, którzy odważyli się odpowiedzieć na telefon wiele, wiele razy, aby nas wszystkich uratować. I zrób to na długo, zanim pojawili się ludzie tacy jak Spider-Man i Captain America.
Westfield: Czy więc książki jest teraz ustawione i spójrz w przeszłość?
Hickman: Nie. Odbywa się w Universe Marvel w złotym/srebrnym wieku. Patrzy wstecz na historię prowadzącą do tego punktu, ale kończy się w przyszłości. To trochę zagubione, ponieważ skaczymy po całym miejscu. Zapewniaj jednak, że istnieje konkretna narracja – początek, środek i koniec historii. Nigdy nie czujesz, że nie wiesz, co się dzieje.
Westfield: Jakie obecne postacie Marvela pojawiają się w książce?
Hickman: Loss. Jeśli chodzi o to, kto jest głównymi bohaterami, których widzieliśmy wcześniej, są Howard Stark i Nathaniel Richards, Ojcowie Iron Mana i Mr. Fantastic. Poza tym wiele z tego, co widzimy, to peryferyjne. Widzimy Nicka Fury raz lub dwa, ponieważ oczywiście jest naturalny powiązanie z S.H.I.E.L.D. To jest w książce. Ale, jasne, seria dotyczy nie tylko pochodzenia akronimu S.H.I.E.L.D. (To może około 5 lub 10% faktycznej historii), to historia świata. Jasne, S.H.I.E.L.D. jest bardzo kluczowym elementem i z pewnością nie jest to refleksja, ale jest to tylko logiczny wniosek jednej części większej historii, którą opowiadamy.
Westfield: Pracujesz z artystą Dustin Weaver. Co możesz powiedzieć o jego wkładie w książkę?
Hickman: W komiksach jest wielu naprawdę utalentowanych ludzi. Pracuję z nimi przez cały czas, mam szczęście. Ale Dustin jest przekonujący, ponieważ dość agresywnie interesuje się rzeczami, które są naprawdę trudne do narysowania. Wiele razy mówisz komuś: „Oto scena. Oto, co jest na pierwszym planie, oto, co jest w środku, oto, co jest w tle. Oto, co robi postać. Oto, na co patrzymy. A oto, co jest powiedziane ”. A potem to rozumiesz. Ale dajesz mu to, a to, co wraca, to to, że przywiązał się do innych elementów opowiadania w panelu. fabule z tego, co się zbliża. To jest Dustin. Nie chodzi tylko o to, że jest artystą światowej klasy i jest to wyraźnie, ale coś więcej… Powiem to w ten sposób: może być tak duży, jak chce. Po prostu nie jestem sprzedany, tym jest to, co go interesuje. Wiem na pewno, że cokolwiek robi, ludzie nadal będą dostać dekadę.
Fantastyczna Czwórka
Westfield: Dużo pozytywnych rozmów o twojej pracy nad Cudowną Four. Czy jest coś, co chciałbyś powiedzieć o tym, co tam zbliża się?
Hickman: Jasne. Mamy wielką historię narysowaną przez Dale Eaglesham o nazwie Prime Elements UP Dalej. Robimy planeta, eksplorację i przygodę FF. Mówiąc o wspaniałej sztuce, cieszę się, jak piekła praca, którą wykonuje Dale. W przypadku tego łuku generalnie musiał stworzyć cztery nowe środowiska z zupełnie nowymi postaciami, które wiążą się z (ale są rozbieżną formą) istniejącą mitologią FF. To trudna rzecz, a Dale po prostu go zabija. Teraz idealny, nasz bieg FF wydaje się, że to wyjątkowa rzecz.
Dale, Neil, Paul i ja jesteśmy na tej samej stronie. Wszyscy w biurze wydają się zadowoleni. Akcja fanów wydaje się solidna. Chciałbym, żeby sprzedawało się trochę lepiej, ale właśnie tam FF jest teraz idealne. Naszym zadaniem jest sprawić, by o wiele więcej osób zachwyca się pierwszą rodziną. Mamy nadzieję, że kiedy dostaniemy kilka transakcji, a ludzie mogą łatwo sprawdzić, co robimy, będą chcieli zacząć śledzić miesiąc. Niezależnie od tego, to niesamowita praca. Jestem naprawdę zachwycony.
Tajni wojownicy
Jestem również zachwycony, gdzie jesteśmy w Secret Warriors. Mam szczęście, że obecnie jestem w naprawdę dobrych książkach, naprawdę zabawnych książkach i że redaktorzy wspierają mnie i moją wizję, w której zmierzają te komiksy. Marvel i ja wydaje się, że naprawdę jesteśmy teraz na tej samej stronie.
Westfield: Jakieś zamykające komentarze?
Hickman: Myślę, że ta tarcza to ważna historia. W każdej historii, postaci… fabule… Te rzeczy są główne i należy dobrze zrobić, aby książka została uznana za udaną, ale myślę, że historie, które są naprawdę wyjątkowe, mają tematy, które rezonują. Tarcza jest bardzo aktualna i bardzo właściwa, odnosząc się do świata, w którym żyjemy. Nie jesteśmy tutaj na mydelniczce i nie głosimy ani nic takiego, ale to jest historia o człowieku – wspaniały silnik eksploracji i odkrycia ; Chodzi o naszą przyszłość i spojrzenie na naszą przeszłość i zobaczenie, skąd pochodzimy i czym możemy być. Osobiście wydaje się, że ludzie stracili z oczu, jak daleko zaszliśmy, w rezultacie, jak bardzo możemy się posunąć. Możemy zrobić lepiej, możemy być więcej. Mam nadzieję, że ludzie to sprawdzą.